FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Gdybyśmy "zagrali w grę"... Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Bugateles
Rozkminiający grafik


Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: on się wziął? yoł

PostWysłany: Wto 14:50, 06 Sty 2009 Powrót do góry

Motyw z tego gownianego azjatyckiego filmu (ewentualnie z PILY ale nei chce mi sie scenariusza do tego pisac)....budzimy sie wszyscy razem w jakims gownianym pomieszczeniu i musimy odstawic jakis cyrk typu kto przetrwa bedzie zyl i mamy sie zabijac wzajemnie....co byscie zrobili? walczylibyscie czy byloby cos typu "pierdole nie robie"....aha no i niech bedzie....maja przezyc 3 osoby albo nikt Idea


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Bogdan
Gdybacz


Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:04, 06 Sty 2009 Powrót do góry

pytanie takie jak "czy mógłbyś zabić?"


raczej nikt nie wie co by zrobił; decydują emocje i inne. wiem tylko że jeżeli miałoby przeżyć powiedzmy 3 osoby i miałbym być to ja to na pewno moje życie nie byłoby takie jak wcześniej


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Bugateles
Rozkminiający grafik


Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: on się wziął? yoł

PostWysłany: Wto 15:08, 06 Sty 2009 Powrót do góry

troche nie takie to pytanie Bogdan bo widzisz tu tez wchodzi kwestia czy "nie wolalbym umrzec zeby inni mogli zyc" kumasz?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Bogdan
Gdybacz


Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:12, 06 Sty 2009 Powrót do góry

kumam, dlatego mówię że tak na sucho to można sobie tylko pogadać. uważam że raczej byłbym w tej grupie co chce się poświęcić. jednak szczerze mówiąc nie chcę się znaleźć w takiej sytuacji ;/


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jezaton
Główny filozof forum


Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:17, 06 Sty 2009 Powrót do góry

Ten "gówniany azjatycki film" powstał na podstawie całkiem niezłej mangi która nazywa się o ironio "Battle Royale"

No jak to co bym zrobił, zbuntował się przeciw systemowi okazałoby się że całą grę sponsoruje ONA stworzyłbym grupę, którą uważałbym za zaufaną i walczył z innymi i robił wielką dywersję. Wersja że przeżywają 3 osoby jest bez sensu bo wteyd nie ma tego dreszczyka emocji. Wystarczy że założysz dobry 3-osobowy sojusz i wygrywasz grę. A tak każdy przeżyc chce i by każdy kombinował a zdrady byłyby na porządku dziennym. IT"S MORE FUN THIS WAY :3


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
BiELaR
Początkujący rozkminiacz


Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stąd gdzie ty dopiero zmierzasz...

PostWysłany: Wto 19:35, 06 Sty 2009 Powrót do góry

ja pewnie bym sie gdzies zakamuflowal i czekal na odpowiedni moment.... pozwolilbym sie innym wzajemnie wybijac i pomoglbym dopiero wtedy gdy mialo by zostac juz tylko 3 osoby...... nie mial bym na sumieniu nikogo a zylbym..... wiem ze wychodze na samoluba i egoiste ale uwazam ze czasy ratowania ludzi i postaw heroicznych to przeszlosć.... Evil or Very Mad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Globenes
Początkujący rozkminiacz


Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się znamy?

PostWysłany: Wto 19:50, 06 Sty 2009 Powrót do góry

Ja tam był zabijał ... przetrwanie ponad wszystko a nie będę się pierdolił jak ktoś inny może też wyzbyć się skrupułów... Nie będę czekał aż mnie zabija sorki...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jezaton
Główny filozof forum


Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:30, 06 Sty 2009 Powrót do góry

Muszę was zmartwic ci co najmocniej chcą przeżyc zawsze umierają to jest taki psikus by Matka Natura xD Doszlibyście do końca i by was jakiś moralizujący frajer o dobym serduszku skosił wylewając przy tym łzy, tak to niestety jest na świecie :3


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jezaton dnia Wto 20:31, 06 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Bubaspar
Początkujący rozkminiacz


Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nikądowa

PostWysłany: Śro 12:24, 07 Sty 2009 Powrót do góry

Tak, chyba w bajkach. Smile I nie byłoby tak łatwo skryć się w jednym pomieszczeniu Bielar. Smile Ja też bym się nie szczypał z poświęceniem dla innych. Bugaj by dostał pierwszy bo ostatnio mnie eufemistycznie mówiąc wkurwia. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ludisan
Początkujący rozkminiacz


Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pobierowo

PostWysłany: Śro 13:41, 07 Sty 2009 Powrót do góry

Ja tam bym Globusa zajebał łatwo trafić Very Happy a jak 3 osoby przezywaja to sojush i próboje wydostać jak najwiecej osob z wyspy nielegalnie jak w filmie a jak nie to sory z placzem die pedały (nooooooooo XF) Very Happy ale i tak bym mojej trojce bal sie ufac i zeby wszystko bylo latwiej to bym duuuuuuzo pił bo wtedy ktos mnie zaatakuje to nie bedzie ojejku co robisz przyjacielu tylko gin szmato XDXDXD a i w mojej 3 nie byloby bab bo sa za cienkie na takie cos Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jezaton
Główny filozof forum


Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:01, 07 Sty 2009 Powrót do góry

Ludisan napisał:
a i w mojej 3 nie byloby bab bo sa za cienkie na takie cos Very Happy

Skoro już mamy mowic o tych sposobach to lepiej wziac jedną dziewczynę jako tzn. charzyma do facetów. wystawiasz jedną zapłakaną na przynętę, facet jakiś sie może zlitowac i w tym momencie HEADSHOT i papa :>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mr_Herring
Początkujący rozkminiacz


Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tokyo (dobrze pomarzyć :D)

PostWysłany: Wto 18:19, 27 Sty 2009 Powrót do góry

Hmm... Ja by zachowywał się różnie, w zależności od tego z czym przyszłoby mi toczyć grę o własne życie:
* Jeśli byłby to psychopata a'la Jigsaw to nie robiłbym zupełnie nic (wolałbym zginąć, niż okaleczać się, wiedząc, że moje szanse na przeżycie są praktycznie równe 0). A tamta część grupy? Mam ich gdzieś, i tak zginą...
* Jeśli byłyby to siły nadprzyrodzone, coś, czego nie da się pojąć to podjąłbym się ryzyka i ruszył. Byłoby to znacznie sensowniejsze (a i moje szanse na przeżycie/ucieczkę od zagrożenia wzrosłyby znacznie bardziej, aniżeli gdybym siedział w miejscu) Współpraca z pozostałymi - jak najbardziej. W ostateczności (gdyby nie było innego rozwiązania, a i liczba osób, które mogą dzięki mnie przeżyć była duża) nawet mógłbym się poświęcić
* Jeśli byłoby to gówno, w które sam się wplątałem (coś na kształt przygód James'a Sunderland-a albo Gordon'a Freeman-a) - sam sobie jestem winien, no i muszę jakoś z tego wyjść - walczę o przeżycie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin